LeChien.
Cocker Spaniel
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Związek Kynologiaczny w Poslce.
|
Wysłany: Wto 9:49, 15 Lip 2008 Temat postu: Biały Kieł. |
|
|
lubicie tę książkę? Ja właśnie czytam. Opowiada o oswojonym wilku, psie.
Wilczek był wychowywany przez matkę, potem trafił (razem z matką, w czasie polowania) do Indian. Ich wódz, Szary Bóbr rozpoznał w wilczycy pół-psa pół-wilka swego zmarłego brata (dowiadujemy się, że matka wilka nazywała się Kiche). Razem z Kiche i innymi psami Indian wilczek jeździł w psim zaprzęgu.
Potem Biały Kieł został sprzedany Pięknisiowi w forcie Yukon. Był tam bity, głodzony i zmuszany do walki z innymi psami i wilkami. Przegrał tylko raz, kiedy starł się z buldogiem - Cheerokee, najwidoczniej nieczułym na ból. Pies ten coraz bardziej zaciskał mu szczęki na klatce piersiowej. Jednak wilk został uratowany przez dwóch ludzi: Matta i Weedona Scotta, który został nowym panem Białego Kła. Ojca Scotta wilk uratuje pod koniec książki, zabijając zbiega z więzienia - Jima Halla (skazanego w procesie sądzonym przez Scotta seniora na 50 lat). Biały Kieł zabił Halla, lecz jedynie cudem uniknął własnej śmierci. (Tylna noga złamana. Trzy złamane żebra, z których co najmniej jedno przebiło płuco. Stracił prawie całą krew. Jest duże prawdopodobieństwo obrażeń wewnętrznych. Musiał ktoś na niego skoczyć całym ciężarem. Nie mówiąc już o trzech kulach, które przeszyły go na wylot.)
Nie przeczytałam do końca. To co pogrubiam tego nie czytałam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LeChien. dnia Wto 10:14, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|